Od 19 kwietnia ma rozpocząć się rozmrażanie gospodarki i stopniowy powrót do normalności. Wicepremier Jacek Sasin w rozmowie z Polsat News uchylił rąbka tajemnicy i wyjawił, jak będzie ono wyglądać.
2 tygodnie w zamknięciu
Zgodnie z decyzjami rządu, od 1 kwietnia w Polsce wprowadzone zostały znaczne ograniczenia w przemieszczaniu się. Nie można wychodzić z domu w celach innych niż konieczne do załatwienia niezbędnych potrzeb życiowych (np. sklep, apteka) oraz do pracy. Oprócz tego zamknięto lasy państwowe, parki czy place zabaw.
Oczekiwanie na odprężenie
– Będziemy powoli od 19 kwietnia odmrażać gospodarkę. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji – powiedział w poniedziałek Łukasz Szumowski w rozmowie z RMF FM.
Minister zdrowia nie zdradził szczegółów, jednak to on będzie miał największy wpływ przy podejmowaniu decyzji o odmrożeniu. – Przyglądamy się i analizujemy sytuację. Decyzje, które będziemy podejmować, będą zgodne z rekomendacjami ministra zdrowia – zdradził wicepremier Jacek Sasin. Dodał również, że wciąż nie zapadły ostateczne decyzje. Te mamy poznać najpóźniej do piątku.
Według słów ministra aktywów państwowych, potwierdzą się medialne spekulacje z zeszłego tygodnia. Ponownie pracować będą mogły sklepy odzieżowe czy punkty usługowe. Polacy będą mogli również wreszcie legalnie zaczerpnąć świeżego powietrza w lasach czy parkach. One także zostaną otwarte.
– Intencją rządu jest zmniejszenie restrykcji związanych ze stanem epidemii – szczegółowe plany zostaną przedstawione do końca tygodnia i mogą obejmować m.in. otwarcie części sklepów, w tym odzieżowych, w galeriach handlowych – mówi Sasin.