Kwiaciarnia to miejsce, które przychodzi odwiedzać większości osób. Udajemy się tam bowiem po róże na randkę, bukiet dla mamy na urodziny, czy też wiązankę, gdy udajemy się na pogrzeb. To tylko przykładowe sytuacje, ponieważ w rzeczywistości powodów, by odwiedzić kwiaciarnię jest znacznie więcej. A co z osobami, które prowadzą takie miejsce? Czy jest to dobry pomysł na własny biznes? Czy da się dobrze zarobić na sprzedawaniu innym kwiatów? Czy prowadzenie kwiaciarni wymaga dużo wysiłku i wkładu pieniężnego? Sprawdziliśmy to dla Was, więc jeśli jesteście ciekawi, zapraszamy do przeczytania poniższego artykułu.
Spis treści:
Jaki wkład własny przy otwarciu kwiaciarni?
Kwiaciarnia, tak samo jak inne miejsce usługowe musi mieć stały lokal, gdzie będą przychodzili zainteresowani kupnem pojedynczych kwiatów, jak i całych bukietów. Wynajem lub zakup odpowiedniego lokalu może okazać się bardzo kosztowną inwestycją. Zwłaszcza jeśli zdecydujemy się mieć go na własność. Wynajem jest swego rodzaju rozłożeniem kosztów i nie jest tak zobowiązujące. Do tego dochodzi zakup odpowiednich akcesoriów, a także zamówienie pierwszej dostawy kwiatów i ozdób, którymi floryści będą mogli przybierać bukiety. Według szacunków osoba, która chce założyć własną kwiaciarnię musi wyłożyć na nią minimum 60 tysięcy złotych. Jest to dolny próg. Jeśli standard lokalu będzie wyższy lub zakupy sprzętu większe to i wkład własny będzie musiał proporcjonalnie zostać powiększony i będzie mógł wynosić nawet 100 i więcej tysięcy złotych.
Ile zarabia cukiernik? Przeczytaj nas artykuł.