Pogodzenie pracy z opieką nad dzieckiem to wyzwanie logistyczne, z którym nie zawsze można sobie poradzić na własną rękę. Wsparciem dla zapracowanych rodziców są na przykład kluby dziecięce. W tego typu miejscach przebywać mogą maluchy od 1 do 3 roku życia, a w uzasadnionych przypadkach także nieco starsze. Przez kilka godzin dziennie zapewnia się im tam opiekę, wyżywienie oraz dostosowane do wieku zabawy edukacyjne. Zapotrzebowanie na tego typu usługi jest spore, biorąc pod uwagę, że coraz mniej osób obecnie chce lub może sobie pozwolić na rezygnację z pracy zawodowej. Czy zatem taki koncept to dobry pomysł na biznes? Jak założyć klub malucha w swoim mieście?
Spis treści:
Klub malucha – czy się opłaca?
Nie da się ukryć, że niania to niekoniecznie opłacalny zawód. Do opieki nad dzieckiem zatrudnia się często bez żadnej umowy czy ubezpieczenia. Preferencją wielu par jest znajoma osoba, sąsiadka lub córka koleżanki. Mało kto jest także chętny płacić duże pieniądze osobie, która w opinii rodziców tylko siedzi z maluchem. Jednak w momencie, kiedy opieka nad dziećmi przybiera bardziej sformalizowany wymiar, okazuje się, że da się z tego zrobić całkiem dobrze prosperujący biznes. W ramach klubu dziecięcego możemy zaprosić do siebie aż 30 maluchów i za każdego z nich pobrać stosowną opłatę. Wszystko jednak zależy od tego, czy będziemy w stanie wzbudzić zaufanie i zachęcić rodziców do powierzenia nam swoich pociech. Warto tutaj skorzystać z tzw. poczty pantoflowej i na starcie działalności uruchomić kontakty. Jeśli zadbamy o dobrą reputację, a mamy i ojcowie będą nas polecać, chętnych raczej nam nie zabraknie. Powinniśmy także pomyśleć o wyznaczeniu racjonalnych cen, uwzględniając jednak, że musimy także zapewnić maluchom posiłki.
Klubik dla dzieci na godziny – formalności
Jeśli chcemy posiadać klub dziecięcy, musimy przede wszystkim zatroszczyć się o lokal, w którym będą przebywały maluchy. Musi on spełniać wymogi sanitarno-lokalowe oraz przeciwpożarowe. Druga sprawa to także zatrudnienie opiekunów o odpowiednich kwalifikacjach. Mogą to być:
- osoby z wykształceniem pedagogicznym lub psychologicznym,
- pielęgniarki,
- położne,
- osoby z udokumentowanym doświadczeniem w pracy z dziećmi,
- osoby po ukończeniu kursu opiekuna w żłobku lub klubie dziecięcym.
Bardzo istotne jest, aby pracownicy klubu malucha posiadali zaświadczenie o niekaralności. Warto także zastanowić się, ile osób należy zaangażować w taką działalność. Jeśli posiadamy kwalifikacje, samodzielnie możemy opiekować się ósemką dzieci lub piątką, jeśli wśród nich znajduje się niepełnosprawny maluch. Do większej liczby podopiecznych będziemy potrzebować wsparcia.
Nie wolno też zapominać o wyżywieniu, które musimy obowiązkowo zapewnić. Menu klubu dziecięcego powinno być zgodne z wymaganiami dla danej grupy wiekowej wynikającymi z aktualnych norm żywienia dla populacji polskiej, opracowywanych przez Instytut Żywności i Żywienia im. prof. dra med. Aleksandra Szczygła w Warszawie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jakie jeszcze formalności nas czekają? Przede wszystkim uzyskanie wpisu do rejestru żłobków i klubów dziecięcych. Sprawę załatwimy w urzędzie miasta lub gminy, a także w urzędzie miasta na prawach powiatu. Możemy zrobić to po tym, jak zarejestrujemy naszą firmę i udokumentujemy posiadanie lokalu dostosowanego do wymaganych norm. Za wpis zapłacimy nie więcej niż 1000 złotych, jednak ostateczną cenę ustala urząd.
Szukasz innego pomysłu? Załóż szkołę językową.
Oszczędny biznes – jak założyć klub malucha w domu?
Zaletą większości klubów malucha jest to, że dają dzieciom komfort i poczucie bezpieczeństwa w warunkach zbliżonych do domowych. Dlatego też, jeśli nie chcemy wynajmować osobnego lokalu, możemy pomyśleć o tym, aby prowadzić działalność w mieszkaniu i nie będzie to raczej zaniżało jakości naszych usług. Niestety jednak nieco ograniczy nasze możliwości, gdyż w takim wypadku możemy przyjąć do siebie jedynie piętnaścioro maluchów. Co więcej, lokal w dalszym ciągu musi spełniać normy, a dodatkowo wymagane jest, aby znajdował się na parterze.