Kilkanaście dni temu prezes NBP Adam Glapiński oświadczył, że już niedługo w Polsce pojawi się banknot o nominale 1000 złotych. W niedzielę, w Polskim Radiu 24 zastępca dyrektora Departamentu Emisyjno-Skarbcowego NBP Krzysztof Kowalczyk ubrał ten projekt w konkretne ramy czasowe. – Gdzieś ok. roku 2025-2026 istnieje taka możliwość, że taki nominał banknotu pojawi się w obiegu – powiedział.
Spis treści:
NBP pracuje nad nowym banknotem
Szef Narodowego Banku Polskiego w połowie stycznia ogłosił, że w ciągu najbliższych kilku lat w Polsce zostanie wprowadzony nowy banknot. Według wstępnych zapowiedzi Glapińskiego stałoby się to najpóźniej do 2028 roku.
– Myślę, że następny prezes, a mam nadzieję ja w następnej kadencji, ale każdy prezes który przyjdzie, będzie wprowadzał banknot 1000 zł w pewnym momencie – oświadczył Glapiński.
Dlaczego NBP w ogóle rozważa poszerzenie gamy banknotów? Jak tłumaczył Adam Glapiński, będzie to działanie podyktowane względami technicznymi. Bank centralny ma ograniczone możliwości składowania pieniędzy, których w obiegu jest coraz więcej i zwyczajnie nie ma miejsca na ich przetrzymywanie.
– Po prostu jest wygodnie składać w nim rezerwę, ale ludzie się już przyzwyczaili do tego. Jak ktoś chowa banknoty gdzieś w bieliźniarce, boi się tego co się stanie z jakichś powodów, to wygodniej jest odłożyć 500 zł czy 1000 zł niż tę samą kwotę w banknotach 50 zł – wyjaśniał Glapiński.
Padła konkretna data
Więcej światła na całą sprawę rzucił Krzysztof Kowalczyk. Zastępca dyrektora Departamentu Emisyjno-Skarbcowego NBP był gościem Polskiego Radia 24, gdzie mówił o perspektywach wprowadzenia banknotu 1000 złotych.
– Tę zapowiedź należy traktować jako zamiar zbadania celowości uzasadnienia wprowadzenia do obiegu takiego banknotu. Kolejna kadencja prezesa NBP to są lata 2022-2028, więc mamy jeszcze dużo czasu. Ta zapowiedź prezesa pojawiła się w kontekście omawiania roli wysokich nominałów, banknotów w obiegu w okresie wzmożonego popytu na gotówkę – stwierdził Krzysztof Kowalczyk.
Zapewnił jednocześnie, że dyskusja na temat nowego nominału nie jest najważniejszym tematem w NBP. Co więcej, bank centralny w ogóle nie rozpoczął prac nad tym projektem.
– Gdzieś ok. roku 2025-2026 istnieje taka możliwość, że taki nominał banknotu pojawi się w obiegu – dodał.