Grzegorz Hajdarowicz, główny udziałowiec spółki wydającej dziennik „Rzeczpospolita”, w swoich ostatnich felietonach zaprezentował kilka pomysłów, mających na celu efektywniejszą walkę z epidemią. Hajdarowicz chce m.in. zawieszenia składek na ZUS oraz wypłacania świadczeń z programu 500+.
Spis treści:
Nie można zamknąć wszystkiego
Rządy w wielu krajach świata prowadzą aktualnie politykę wygaszania życia społecznego. Zamknięte sklepy, punkty usług, restauracje czy ograniczenia kursowania transportu – tak wygląda obraz na ulicach państw świata.
Jednak zdaniem Hajdarowicza jest to droga donikąd. W tekście „Konieczna natychmiastowa zmiana polityki” pisze on, że „wieloma rządzi histeryczna panika, a rządy większości krajów, kierując się regułami populizmu, na wyścigi realizują program zamykania i ograniczania wszystkiego, co tylko możliwe”.
– Ani Polski, ani Europy, ani świata nie stać na wyłączenie społeczne i gospodarcze. Nikt tego nie wytrzyma na dłuższą metę. To z pozoru oczywista prawda. Niestety tylko nieliczni wyciągają z niej wnioski – uważa.
Postuluje on również objęcie kwarantanną wyłącznie osób powyżej 70. roku życia oraz tych cierpiących na choroby przewlekłe. – Reszta populacji powinna jak najszybciej wrócić do pracy i szkół, działających na „niższym biegu” – dodaje.
– Może przez najbliższy rok, może tylko 4 dni w tygodniu, może w cyklach naprzemiennych, by ograniczyć komunikację, zatłoczenie w klasach itd. To trudne, ale technicznie możliwe. Przy naprzemiennym cyklu poniedziałek/środa i wtorek/czwartek, piąty dzień w pracy lub w szkole można w wielu przypadkach zrobić zdalnie – proponuje.
Oprócz powyższych zmian, należy jego zdaniem wprowadzić również testy na masową skalę.
Koniec z ZUS, 500+ i 13. emeryturą
W opinii właściciela Gremi Media, rząd powinien na rok zawiesić pobór podatku dochodowego oraz składek na ZUS od wszystkich przedsiębiorców. Oprócz tego Hajdarowicz proponuje wprowadzić zwrot podatku VAT w ciągu 14 dni.
Kolejne jego postulaty idą jeszcze dalej. Biznesmen chce zniesienia kodeksu pracy oraz obniżenia wymiaru urlopu pracowniczego o połowę. Domaga się również cięć w programach socjalnych. Wypłaty z programu 500+ oraz 13. Emerytury powinny zostać zawieszone.
Wróćmy do życia!
Wciąż nie wiadomo, jak długo ostatecznie potrwa stan „zawieszenia” życia społeczno-gospodarczego. Według Hajdarowicza powinniśmy go zakończyć jak najszybciej i przywrócić działanie chociaż części instytucji oraz firm. W jego opinii szkoły i niektóre przedsiębiorstwa powinny zacząć normalnie pracować po Wielkanocy.
– Zakłady pracy 3-4 dni w tygodniu, reszta zdalnie, osoby 70+ i chore przewlekłe poddać kwarantannie domowej do unormowania się sytuacji, a w sytuacji dalszej walki z epidemią zapewnić im socjalne wsparcie. Opóźnienie tej daty choćby o tydzień, to co najmniej 6 miesięcy dodatkowego demolowania gospodarki – ocenił.