Sławomir Mentzen, prezes Kongresu Polskiego Biznesu, ostro skrytykował w mediach społecznościowych rząd Prawa i Sprawiedliwości – Rząd PiS jest prawdziwą tragedią dla polskiej gospodarki – pisze przedsiębiorca.
Spis treści:
Powrót do PRL
Przyczyną ostrej krytyki ze strony Mentzena były słowa jednego z polityków PiS. Miał on stwierdzić, że Mentzen „niejednokrotnie chwalił PiS za to co robimy, chwalił wprowadzane przez PiS rozwiązania podatkowe”.
Prezes Kongresu Polskiego Biznesu w opublikowanym wpisie odniósł się do tych słów i rozwiał wątpliwości, co do swojej oceny działań rządu.
– Rząd PiS jest prawdziwą tragedią dla polskiej gospodarki. Doprowadziliście najpierw do zatrzymania, a następnie od odwrócenia transformacji polskiej gospodarki. Przestaliśmy iść w kierunku wolnego rynku, zaczęliśmy wracać do PRL. Wprowadziliście nas na drogę grecką, prowadzącą do olbrzymich wydatków socjalnych i wysokich podatków. Zabijacie w ludziach przedsiębiorczość i zaradność, wmawiacie im, że powinni liczyć na zasiłek zamiast na siebie – pisze przedsiębiorca.
CIT estoński po polsku
Mentzen wspomniał m.in. o podatku CIT. Zgodnie z zapowiedziami ministra finansów, od stycznia 2021 roku ma zacząć funkcjonować tzw. estoński CIT. Działa on na bardzo prostej zasadzie. Dochód uzyskany przez firmę nie jest opodatkowany tak długo, jak długo firma go zatrzyma i będzie reinwestować. Podatek odprowadzany będzie dopiero, gdy dojdzie do wypłaty zysku właścicielom.
– Chwaliłem CIT estoński? Tak, ale w Estonii! W Polsce zamierzacie wprowadzić karykaturę podatku estońskiego. Skomplikowaną i zbiurokratyzowaną mutację tego dobrego podatku, którą krytykowałem w trakcie kampanii wyborczej. Potraficie zepsuć nawet tak proste i oczywiste rozwiązanie podatkowe – ocenia Mentzen.
30 nowych podatków
Odniósł się on również do podwyżek podatków, jakie przeprowadził rząd PiS. To właśnie za rządów tej partii wprowadzono m.in. podatek bankowy, podatek od nieruchomości komercyjnych oraz opodatkował wkłady pieniężne do spółek kapitałowych.
– Pękam ze śmiechu słysząc jak premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że Andrzej Duda jest gwarantem braku podwyżek podatków. Przez te 4 lata podnieśliście lub wprowadziliście ponad 30 nowych podatków. Co więcej dzisiaj, czyli 1 lipca wchodzą dwa nowe podatki – podatek cukrowy i podatek od VOD. Jeżeli Andrzej Duda jest czegoś gwarancją, to tego, że dalej nie będzie wetował kolejnych podwyżek podatków. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że w następnych latach będziecie dalej podnosić podatki, wprowadzać podatki progresywne dla przedsiębiorców i dalej komplikować nam życie – dodaje.
W podsumowaniu prezes Kongresu Polskiego Biznesu pisze, że rząd ma robić tak dalej „skoro ludzie właśnie tego chcą”. – Ale do jasnej cholery, nie kłamcie, że ja te patologiczne i zdegenerowane pomysły chwalę lub popieram – kończy.
