Kryzys związany z koronawirusem oraz pandemia wymusiła na wielu firmach zmiany. Nie inaczej jest w przypadku potentata zabawkowego, firmy Lego. W rozmowie z portalem money.pl Niels B. Christiansen zdradził, że fabryki Lego produkują maski oraz przyłbice.

Spis treści:

  1. Nagła zmiana planów
  2. Handel przeniesiony do sieci
  3. „Dobry i zły plastik”

Nagła zmiana planów

Klocki Lego zna niemal każde dziecko i każdy dorosły. To jedna z najpopularniejszych zabawek, którą spotkać możemy praktycznie w każdym zakątku świata. Jednak od pewnego czasu fabryki Lego produkują nie tylko klocki, ale także sprzęt medyczny.

– Podjęliśmy istotne kroki, aby w związku z COVID-19 zapewnić bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszym pracownikom. W celu wsparcia wysiłków władz zmierzających do zminimalizowania wpływu wirusa przystosowaliśmy nasze fabryki do produkcji masek i przyłbic – powiedział Niels B. Christiansen, CEO Lego Group.

Mimo przestawienia produkcji na artykuły medyczne, firma nie zamierza rezygnować ze swoich planów inwestycyjnych. – Sytuacja z COVID-19 nie ma wpływu na nasz długoterminowy plan, ambicje ani na naszą misję. Na szczęście nasza sytuacja finansowa pozwala nam dokonać inwestycji niezbędnych do realizacji tej długoterminowej misji – dodał.

Handel przeniesiony do sieci

W związku z pandemią kraje na całym świecie wprowadziły ograniczenia w funkcjonowaniu niektórych sklepów, w tym sklepów z zabawkami. Dla Lego jednak to nie jest problem, bowiem sprzedaż przeniosła się do sieci. – W ciągu ostatnich kilku tygodni zaobserwowaliśmy wzrost liczby odwiedzających stronę lego.com oraz wzrost zamówień online – zdradza Christiansen.

–  Wydaje się, że niektóre rodziny zwracają się do aplikacji Lego Play, aby przetrwać te trudne czasy. W 2019 roku zaobserwowaliśmy wzrost ogólnego ruchu na lego.com o 27%. Wciąż jest za wcześnie, aby powiedzieć, jaki wpływ na nasz biznes będzie miał COVID-19, jest to bardzo dynamiczna sytuacja, która regularnie się zmienia – mówi prezes Lego.

„Dobry i zły plastik”

Christiansen został zapytany również o kwestię ekologii oraz działań Lego w tym kierunku. Przyznał on, że sprawa nie jest czarno-biała, zaś plastik można podzielić na dobry i zły.

– Jeśli przejdziemy do tematu plastiku, ważne jest, aby rozróżnić dobry i zły plastik. Głęboko wierzymy, że dobry plastik nie jest w żaden sposób przestarzały. Wręcz przeciwnie. Tworzywa sztuczne odgrywają bardzo ważną rolę w naszym społeczeństwie. Klocki Lego są dobrym przykładem tego, jak można wykorzystać plastik w doskonały sposób. Klocki Lego są trwałe i bezpieczne. – tłumaczył.

Do kategorii „zły plastik” prezes Lego zaliczył m.in. plastik jednorazowego użytku, którego używanie jego firma stara się ograniczyć. – Inwestujemy w pozbycie się jednorazowych tworzyw sztucznych, a jednocześnie znajdujemy tworzywa sztuczne pozyskiwane w sposób zrównoważony do produkcji klocków. Wspieramy również ponowne wykorzystywanie starych klocków, np. w ramach programu Lego Replay, który umożliwia konsumentom w USA przekazywanie zużytych klocków na cele charytatywne. W tym roku program ma zostać wdrożony na większej liczbie rynków – dodał.

Źródło: money.pl
Fot. pexels.com
Share.

Zostaw komentarz