Revolut, jeden z liderów w branży fintech, postarał się o dalsze dofinansowanie swojej działalności. Chcąc polepszyć swoje usługi, pozyskała właśnie dodatkowe 500 milionów USD w serii D dofinansowania. Sumując kwoty ze wszystkich serii, firma otrzymała 836 milionów dolarów amerykańskich.
Spis treści:
- Kto zainwestował pół miliarda w Revolut?
- Na co zostaną przeznaczone pieniądze z dofinansowania?
- Planowane zwiększenie zatrudnienia i zmiany na stanowiskach kierowniczych
Kto zainwestował pół miliarda w Revolut?
Już 10 milionów klientów korzysta z usług finansowych oferowanych przez Revolut. Ta liczba i zorientowanie firmy na klienta przyciągnęło uwagę funduszu inwestycyjnego TCV. To właśnie on postanowił dofinansować Revolut sumą pół miliarda USD. Najnowsza wycena tej firmy wynosi 5,5 miliarda USD, przez co jest to jedno z najwyżej wycenianych przedsiębiorstw fintech świata. TCV obserwował działalność spółki, która w 2019 roku zanotowała wzrost liczby klientów o 169%, liczbę osób korzystających z firmowej aplikacji o 380%, natomiast przychodu w 2018 roku wzrosły o 354%. Revolut ma ambicje jeszcze polepszyć te doskonałe wyniki.
Na co zostaną przeznaczone pieniądze z dofinansowania?
Fintech jest zorientowany na klienta i chce polepszyć jego doświadczenie związane z korzystania z usług. Planuje też rozszerzyć zakres usług i wzmocnić te już działające. Jeśli chodzi o profil klienta, Revolt kieruje swą ofertę zarówno do klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorstw. Za główny cel spółka obrała sobie zachęcanie do codziennego korzystania z aplikacji. Zamierza uruchomić pożyczki indywidualne i dla firm, poszerzyć ekspansję poza Wielką Brytanię i poprawić ogólną obsługę klienta.
Planowane zwiększenie zatrudnienia i zmiany na stanowiskach kierowniczych
Firma planując swój rozwój zamierza zwiększyć zatrudnienie. Obecnie wynosi ono 2000 osób. Dokonano też istotnych przetasowań na szczeblu kierowniczym. Do zespołu dołączył Bruce Wallace były COO w Silicon Valley Bank oraz Caroline Britton (wcześniej partnerka w Deloitte). Objęli stanowiska Dyrektorów Niewykonawczych. Prezesa, w osobie Martina Gilberta, straciło Standard Life Aberdeen. Został bowiem Szefem Rady Dyrektorów w Revolut.
