Prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Mariusz Andrzejewski przewiduje, że państwo może w przyszłości przejmować udziały w firmach z sektora MŚP. Wiele zależy od tego, jak mocno odczują one nadchodzący kryzys oraz czy ponownie będziemy zmuszeni do zamrożenia gospodarki.
Spis treści:
MŚP przejęte przez państwo?
Zdaniem profesora Andrzejewskiego państwo powinno opracować odpowiednie przepisy, które pozwolą przejmowanie przez Skarb Państwa udziałów w małych i średnich przedsiębiorstwach (MŚP). Dodał, że wprowadzenie tego rodzaju prawa jest bardzo istotne z uwagi na udział sektora MŚP w tworzeniu polskiego PKB (około 50%).
– Instytucja finansowa zależna od Skarbu Państwa mogłaby przejmować większościowe udziały w średnich prywatnych spółkach, jeżeli tylko byłaby szansa ich uratowania – wyjaśnił prof. Mariusz Andrzejewski.
Według ekonomisty wejście do firmy państwa powinno wiązać się z jej restrukturyzacją. Nie przewiduje on jednak zmiany struktury właścicielskiej i to dotychczasowa kadra miałaby dalej zarządzać firmą. Każde przedsiębiorstwo mogłoby odkupić od SSP udziały, gdy wyjdzie już na prostą.
Andrzejewski przypomina, że do tej pory Skarb Państwa w żadnym kraju nie zdecydował się na przejmowanie udziałów w małych i średnich firmach. Zaznacza, że w najbliższej przyszłości możemy być tego świadkami, bowiem czeka nas kolejny kryzys gospodarczy spowodowany pandemią koronawirusa.
Jego zdaniem gospodarka po kryzysie nie może opierać się na zaciskaniu pasa.
– Nawet jeśli trzeba byłoby „drukować pieniądze”, by stymulować rozwój gospodarki, to trzeba to zrobić. Choćby długi z tym związane trzeba było rozpisać na „setki” lat – podkreśla.
