Blisko 74% firm deklaruje, że skorzystało z pomocy  państwa w czasie pandemii. Aż 81% uważa, że dalsze ograniczanie działalności oznaczać będzie problemy z płynnością finansową i może zagrozić ich funkcjonowaniu – wynika z badania przeprowadzonego przez Konfederację Lewiatan.

Spis treści:

  1. Strach przed lockdownem
  2. Państwo pomogło firmom

Strach przed lockdownem

Gospodarka i przedsiębiorcy obronili się przed negatywnymi skutkami pierwszego uderzenia pandemii, a działania biznesu koncentrowały się na procesach dostosowawczych (wewnętrzne oszczędności, przebranżowienie, uruchomienie dodatkowych kapitałów).

Jednak strach przed ponownym lockdownem jest wciąż silny. Według badania Konfederacji Lewiatan ponad 80% firm boi się, że ponowne nałożenie restrykcji, doprowadzi do upadku ich firmy.

– Aż dwie trzecie firm wykorzystało ożywienie w gospodarce pomiędzy czerwcem a październikiem br. i zwiększyło obroty oraz poprawiło wyniki finansowe. W przypadku kolejnych ponad 11% sytuacja do października br., pogorszyła się radykalnie, a obroty nie osiągnęły nawet połowy wartości z 2019 r. Dla jednej czwartej badanych sytuacja jest bardzo trudna. 81% firm obawia się, że dalsze ograniczanie działalności gospodarczej może zagrozić ich funkcjonowaniu – mówi prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Państwo pomogło firmom

Przedsiębiorstwa doceniają pomoc państwa w czasie pandemii. Mimo, że najważniejsze znaczenie w walce z kryzysem miały radykalne oszczędności i uruchamianie dodatkowego kapitału (ponad 50%), to 73,9% firm skorzystało ze wsparcia. Najważniejszymi jego formami było zawieszenie składek ZUS (tak twierdzi 33% firm) i ochrona miejsc pracy (31,3%).

Ważną rolę odegrało również podtrzymywanie płynności firm (15,7%). Dzięki wsparciu przedsiębiorstw i ich zapobiegliwości udało się ochronić setki tysięcy miejsc pracy. Zdecydowana większość korzystających z pomocy państwa pozytywnie ocenia współpracę z administracją. Tylko niespełna 8% otrzymała odmowę pomocy.

– Branże szczególnie dotknięte skutkami pandemii uważają, że szybka pomoc państwa była i jest niezbędna. Zwracają jednak uwagę, że w walce ze skutkami Covid-19 brakuje przejrzystej strategii, poprzedzonej szerokimi konsultacjami z biznesem i ekspertami. Firmy w kontekście kolejnego uderzenia pandemii i ograniczeń, które utrzymywać się mogą nie tylko w perspektywie końcówki 2020 roku, ale i początku 2021 roku najbardziej obawiają się wysokich kosztów pracy w warunkach ograniczania działalności, co będzie powodować problemy z płynnością i zagrożenia dla utrzymania zatrudnienia. Tylko strategia bezpiecznego utrzymywania działalności gospodarczej, a w warunkach ograniczeń zachowania pomocy dla przedsiębiorców w szczególności w zakresie ponoszenia kosztów pracy może skutecznie chronić firmy i zatrudnienie – podkreśla prof. Jacek Męcina.

Badanie zostało przeprowadzone na przełomie października i listopada na ogólnopolskiej próbie 230  firm, reprezentujących kluczowe branże.

Źródło: inf. prasowa
Fot. Unsplash/Anastasiia Chepinska
Share.

Zostaw komentarz